Po kwiat paproci

20.08.2013

 Noc Kupały – sobótka – wieczór i noc świętojańska, noc cudów, jedyna noc w roku, kiedy można było, jak głoszą stare bajania, znaleźć kwiat paproci. Kto kwiat taki znalazł – znalazł szczęście, bogactwo i moc tajemną. Przy palonych ogniskach na wzgórzach czy nad wodami nie mogło zabraknąć wróżki czy zielarki przepowiadającej przyszłość. Wraca dziś stary, słowiański zwyczaj, choć w nieco innej formie.
    Seniorzy z PZERiI w Wisznicach wprawdzie nie znaleźli kwiatu paproci, ale 23 czerwca 2013r. na zaproszenie seniorów z Oddziału Rejonowego w Parczewie uczestniczyli w imprezie integracyjnej nad jeziorem Białka k. Parczewa. Zespół z Parczewa zaprezentował pieśni związane tematycznie z wiankami. Potem, jak dawniej, przy ognisku ród męski popisywał się swoimi umiejętnościami w rzucie obręczą do celu czy w strzelaniu z łuku do tarczy. Niektóre panie nie ustępowały kroku i sprawdzały celność swojego oka. Konkurs „pączkowy” miał już trzy różnorodne w składzie pary. Nie obyło się bez dopingowania zawodników, zabawnych komentarzy, dowcipnych uwag. Ożywiające atmosferę konkursy sprawnościowe stanowiły część obrzędu zwanego sobótką.
    Kobiety z Wisznic przygotowały wianki z polnych kwiatów. Były tak okazałe, że z powodzeniem mogły uchodzić za korony kwiatowe. W repertuarze obrzędów stosowne pieśni ludowe. Do rytualnego tańca zaproszono panie z Parczewa. Przybyła też leśna wróżka, która nie tylko przepowiadała przyszłość, ale obdarowała niektóre osoby miksturą tajemną z lubczykiem. Przyjęta bardzo serdecznie pozostała w kole. Powszechną wesołość wzbudziła też babka – zielarka, której specjalnością były wróżby z korzenia. Po odpędzeniu złych duchów przez wróżkę i zielarkę wszyscy udali się nad jezioro. Kobiety z Wisznic w jednakowych strojach (regionalnych) zdjęły z głów wianki i umieściły w nich zapalone świeczki. Przy dźwiękach pieśni wianki puszczono na wodę. Płynęły lekko, dostojnie migocąc płomykami. Był to wspaniały, malowniczy widok, długo podziwiany przez uczestników spotkania.
    Potem wszyscy wrócili na biesiadę, gdzie można było upiec kiełbaski i skonsumować specjały przywiezione z domu. Długo niosły się wspólne śpiewy nad Białką.
    Część obrzędową (zawody, wianki) przygotowali i prowadzili seniorzy z Wisznic.
    Zarząd Oddziału Rejonowego PZERiI w Wisznicach dziękuje Zarządowi Oddziału Rejonowego PZERiI w Parczewie za zaproszenie nad Białkę k. Parczewa.

 

 

            Opracowała HPK