W maju zorganizowaliśmy wycieczkę do Wrocławia, Wambierzyc i Kłodzka.
W trakcie wycieczki zwiedzaliśmy;
- we Wrocławiu m. inn. „Panoramę Racławicką”, oceanarium i stare miasto.
- w Wambierzycach kościół z XVIII wieku o barokowej architekturze, któremu nadano tytuł bazyliki mniejszej i ruchomą szopkę.
Na Górze Kalwarii w Wambierzycach trzeba koniecznie zobaczyć cztery żelazne dzwony, które to podarowali nam Niemcy na początku lat 90-tych ubiegłego wieku.
Noclegi mieliśmy w skansenie, który powstał we 1992 r. Sprzęt i przedmioty codziennego użytku sięgają lat 60-tych. Dodatkową atrakcją jest mini zoo, tu zobaczymy jelenie, daniele, sarny, dzikie świnie i kolorowe ryby w wodnych oczkach.
- Kłodzko - jest to miasto trzech kultur - czeskiej, niemieckiej i polskiej - z ponad 1000-letnią historią. Kłodzka starówka, nad którą dominuje kanciasta pruska twierdza, jest jednym z najcenniejszych zespołów staromiejskich.
Prawdziwą perełką jest także przerzucony nad kanałem Młynówki gotycki most z figurami świętych. Wygląda on jak miniaturka słynnego Mostu Karola, który spina dwie części Pragi - ale jest od niego starszy.
Wycieczka była tak wspaniała, że większość chce jeszcze w tym roku pojechać w tamte strony.
Opracowała; Urszula Studzińska